Zde můžete vidět rozdíly mezi vybranou verzí a aktuální verzí dané stránky.
Obě strany předchozí revize Předchozí verze Následující verze | Předchozí verze | ||
gta_5_do_pobrania [2016/03/16 03:10] 91.238.134.132 |
gta_5_do_pobrania [2016/04/17 11:36] (aktuální) 195.22.127.205 |
||
---|---|---|---|
Řádek 1: | Řádek 1: | ||
====== GTA 5 do pobrania ====== | ====== GTA 5 do pobrania ====== | ||
- | Counter-Strike: Global Offensive znajduje się kolejną odsłoną batalii, zaraz po wcześniejszej odsłonie jaką pomagał Counter-Strike: Source i inne [[http://sciagnijgre8.blogcindario.com/2016/02/00003-gry-do-pobrania.html|gry do pobrania]] za darmo. Wydaje się to próba odnowienia klimatu z dotychczasowych serii gier - warto zauważyć, że Counter-Strike zaczynał jako zwykły mod do znanej i popularnej gry jaką jest Half-Life równie. Pomimo wielu latek zasady gry nie uległy zmianie - gra dalej polega na drużynowym produkowaniach graczy w celu uskutecznienia konkretnego zadania. W grze mamy styczność z dwoma zespołami rywalizującymi ze sobą - anty terrorystów oraz terrorystów. Ktokolwiek wyeliminowany przez gracza zawodnik z przeciwnej drużyny to premia w postaci pieniędzy dzięki której potencjalne jest kupienie co niemiara lepszej broni dodatkowo wyposażenia. Counter-Strike: Global Offensive oferują własnym fanom cztery rodzaje rozgrywki. Jednym spośród nich jest zawody wyścigowe zbrojeń, kolejnym burda, turniejowy uproszczony natomiast turniejowy klasyczny. Największej rangi tryb jest ostrożnym meczem deathmatch - po zlikwidowaniu antagonisty gracze zyskują odkrywczą broń. Kolejny podejście to podobnie deathmatch [[http://lighttongue63582.blogcindario.com/2016/02/00007-gry-do-pobrania.html|counter strike global offensive download]] ale z tą różnicą że podzielony zostawił na rundy. Trzecia część tryb to proste wprowadzenie dla doskonale owych graczy jacy do tej pory nie sformułowali się z rezultatem jakim jest CS: GO. Tryb godny podziwu turniejowy pozbawiony zostawił wszelkich udogodnień dodatkowo przeznaczony jest zwłaszcza dla doświadczonych graczy zaprawionych w grach FPS. Gra przedkładają swoim graczom selekcja pięciu map spośród rozszerzeniem de_ - są to mapy typu podłóż/rozbrój bombę. Kolejnymi mapami mieszczą mapy z rozszerzeniem cs_ w której pytaniem graczy jest odbijanie zakładników. Każda spośród siedmiu dostępnych w grze plansz istnieje wzorowana na mapach które są całkowicie znane z dotychczasowych części gry. Fani całej serii do głębi rozpoznają nazwy map takie jak Dust, Aztec czy Nuke. Nie odbyło się oczywiście bez naniesienia zmian na mapach - jednak ich głównym założeniem istnieje poprawienie jakości kampanii. Arsenał w cylindry został delikatnie na to samo rozbudowany - mieszczą to między innymi cocktail mołotowa, granat-przynęta, IMI Negev, Tec-9, Mag-7, Sawed-Off, PP-Bizon, i dodatkowo Taser. Bardzo kuriozalnym gadżetem jest poprzedni z wymienionych, albowiem dzięki niemu prawdopodobne jest wyeliminowanie antagonisty jednym celnym wybuchem. Twórcy gry nie zapomnieli także o odświeżenie systemu matchmakingu - system scala graczy według posiadanych przez nich sprawności. Nie licząc serwerów planowanych przez Valve gracze mają także możność tworzenia swoich hostów do własnej kampanii. Najnowsza odsłona Counter-Strike: Global Offensive posiada również specjalne [[http://csgozadarmo2.blogcindario.com/2015/08/00006-cs-go-skin.html|darmowe skiny do cs go]] darmowe znajduje się niezwykle popularna między wszystkich graczy. Wszyscy do tej pory trzymali wersji CS 1. 6 - niezwykle popularnej zarówno między zawodowych graczy i dodatkowo tych zupełnie pionierskich. Jednakże po wejściu CS: Go gracze stopniowo odeszli od czasu tradycyjnej wersji. Odświeżona grafika i mapy sprawiły, że aż do Counter-Strika przyciągnięci pozostawili nie tylko starzy gracze, ale także Tobie zupełnie nowi nie znający zupełnie tytułu. Counter-Strike: Global Offensive jest niezwykle wartościowym następcą swoich dotychczasowych odsłon - nowiuteńka odsłona jest niezwykle grywalna i modna. | + | Nikt nie spodziewał się odcinkowej gry fabularnej na bazie Minecrafta. Jeżeli ktoś węszy klapę, to może się okrutnie rozczarować. Jakkolwiek nie istnieje do perfekcji. |
+ | Z każdą kolejną grą studio Telltale Games udowadnia, iż nie stawy się żadnego tematu. The Walking Dead? Istnieje. Game of Thrones? Odhaczone. Minecraft? Zapraszam bardzo. Szczególnie ów trzeci wydał mi się sporym zaskoczeniem tytuł, bowiem się wydawało mi, iż fabularyzowana baśń to miniona materia, jakiej potrzebuje poniższa marka. Dopiero platforma obywatelska momentu zdałem samemu sprawę, iż Minecraft [[http://sciagnijgre8.blogcindario.com/2016/02/00003-gry-do-pobrania.html|gry do pobrania]] to nie tylko całkowita masa streamerów oraz tropienie dołków, jakkolwiek także silnie powiększone uniwersum - uprzywilejowane licznymi książkami, historyjkami natomiast legendami. Owo wystarczający strona, aby nie skreślać owego już na starcie. Ja nie zapisałem, choć przyznam bezpośrednio, że za pierwowzorem nie przepadam - przypuszczalnie to materia kłujących w gały pikseli, a być może po prostu nie moich klimatów. Minecraft: Story Mode uznałem atoli za inną trochę kaloszy i… pożądane byłoby obstawało. Bo uciecha wnosi do otoczenia przygodówek od Telltale powiew świeżego powietrza, przynajmniej pod paroma względami. Aczkolwiek nie jest bez chorób. | ||
+ | Drętwy jak kłoda | ||
+ | Za mną nie wcześniej pierwszy aspekt, jakkolwiek to, co odczuwałem w The Medal of the Stone dosyć poprawnie rokuje na przyszłość. Decyzyjną postacią w bitwie wydaje się Jesse, jaki wraz z kohortą przyjaciół nagle przybywa w samym środek beznadziejnych wydarzeń, które wstrząsneły makrokosmosem Minecrafta. Fabuła nie istnieje jakoś specjalnie nowatorska a po zaliczeniu pierwszego aspektu o tyle o ile wiadomo, o co będzie chodziło w przyszłych. Im skromniej powiem, o tyle lepiej, jakkolwiek ogółem cieszę się, że historia nie godzi w tychże, którzy nie istnieją do końca obeznani spośród tematem pierwowzoru. Odmienna casus, że pierwszy epizod oddał mi trochę nierówny - przez pierwsze dwa rozdziały ziewałem jak opętany się, acz od trzeciego stało się już zdecydowanie prawidłowiej. Sama postać Jesse’ego póki co nie porywa - być może przyszłe epizody przyniosą dowolny przełom, ale na tę chwilkę krajowy gagatek wypada dosyć słabo. Do mistrzowskiego natomiast cynicznego bohatera z Tales from the Borderlands nie ma nawet startu, atoli w mnóstwa miejscach sili się na podobny fumy. Jednak bez fajerwerków. | ||
+ | Same wybory podobnie mają nieco odmienną wagę niż np. w Game of Thrones, gdzie wygodnie w wzroku mgnieniu możemy uśmiercić 1-dną kluczową postać. Tu na szali istnieją co najwyżej opłacalne stosunki z kompanami. Podchodząc na pomysł koleżanki przykładowo, Jesse zawiódł własnego przyjaciela i tak dalej. Bezzwłocznie widać, że Minecraft: Story Mode celuje raczej w braterstwo niż poświęcenie, choć w jednym miejscu faktycznie zabawił się trochę w Grę o Tron rzeczoną. I nie tu o nagości mówię. Inna casus, że opcja z pierwszego rozdziału partycypował na tyle zerojedynkowy przeszły, że… najprawdopodobniej ustawił cały dalszy rozdział pod narożnikiem fabuły - i chociaż tak mnie się wydaje. Ale wręcz bohatera trochę nieszczęście, bo nijakością uchodzi od chwili niego na kilometr. W dużym stopniu ciekawiej rysują się aczkolwiek jego towarzysze, jakich byłoby mi autentycznie szkoda, jeżeli byt im się trwało. Ale z drugiej strony być może taki właśnie mapa miało Telltale Games - skupić uwagę na innych, a nie na samym samemu. | ||
+ | Klocek do klocka | ||
+ | W grze widać też parę fajnych zabiegów, które mają prawo przetrzeć szlaki gwoli kolejnych tytułów owego producenta. Twórcy dysponowali nuże chyba całkiem zarzutów, iż ich produkcje to z większym natężeniem interaktywne filmy aniżeli pełnoprawne gry a w paru pomieszczeniach zaskoczyli. Na przykład wówczas, gdy okazało się, iż konfrontując się z creeperami zdołam jednocześnie… poruszać się swoją postacią do przodu i w tył. Zawiera jak garść absolutnie oczywistego, ale w pozostałych grach od chwili Telltale czegoś takiego nie uświadczymy. Minecraft: Story Mode to więc nie tylko przegląd partii QTE, aliści też sprawdzian pod spodem kątem uników - czasem łatwo go zapełnić. Ciekawym urozmaiceniem jest dodatkowo stolik do wytwarzania sprzętów. Wiadomo, minecraft do wzięcia nie byłby Minecraftem, o ile nie zahaczał o rzemieślnicze klimaty. Tu rzeczony stół ukazuje się w bieżących momentach, gdy np. powinno się rozbroić jedną pułapkę albo pobudować naprędce prowizoryczną trampolinę. | ||
+ | Bohater wykorzystuje co więcej zawartość, które zbiera po drodze. Bajecznie, atoli akurat w tej kwestii przydałoby się sporzej swobody. Jesse często chwali się posiadaniem składników, jakich… wcale nie zbierałem, oraz przynajmniej nie dysponowałem na to bezpośredniego wpływu. Po prostu peroruje, że gdy szliśmy dzięki las owe zebrał cokolwiek drzewa, a pokonując groźnego pająka zdobył nieco pajęczej sieci. Sam jeden wolałbym, żeby owe gracz [[http://gry-do-pobrania.foxen.pl/counter-strike-global-offensive-download/|csgo pobierz]] zbierał po drodze potrzebne materiały oraz musiał liczyć się spośród konsekwencjami, o ile ominął jakiś ważny część. Czy kolejne argumenty sprowadzą jakąkolwiek nawałnicę w tym lejtmotywie? Nie jestem pewny, ale bardzo na to liczę. Dodatkowo Minecraft: Story Mode może się pochwalić zdecydowanie najfajniejszym motywem muzycznym w menu gry. Zapętlony kawałek z miejsca wpada w narząd słuchu oraz od razu nastraja na przygodę. Tales from the Borderlands powinno najlepsze utwory w intro i outro, ale jeśli chodzi o menusy - rządzi Minecraft. | ||
+ | Po zaliczeniu „pilota” jestem dobrej mniema - przekonać aż do siebie antyfana Minecrafta, za którego pomimo to się uważam, nie jest łatwo. Niezwykłe zdarzenie zmierza do przewidywalnego finału, jednak owe, w jaki sposób Telltale ubierze ją po drodze nęci mojej osoby aż dodatkowo. Główny heros wydaje się przeciętny, ale wystepuje w kilku typach (również kobiecych) oraz nadrabia znajomymi. Oraz drobne zmiany w rozgrywce [[http://gry-do-pobrania.foxen.pl/|gry do pobrania]] mogą opuścić temu tytułowi lecz wciąż na plus. Nie spodziewam się wyciskacza łez w finale, jakkolwiek przyznam, że niesłychanie chciałbym się mamić. Telltale na szczęście miłuje i potrafi wstrząsać natomiast tego im życzę. | ||